Byliśmy na premierze filmu o Ani Przybylskiej. Łzy, ogromne wzruszenie i ulubione drożdżówki Ani

2022-10-06 11:01

5 października w Złotych Tarasach w Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu "Ania" o Ani Przybylskiej. Na czerwonym dywanie nie zabrakło rodziny aktorki: Jarosława Bieniuka i dzieci, przyjaciół oraz twórców tego poruszającego obrazu.

5 października 2022 roku minęło osiem lat od śmierci Anny Przybylskiej. Odejście aktorki było szokiem dla jej bliskich oraz fanów, dlatego nikogo nie powinno dziwić, że gwiazda do tej pory jest tak pięknie wspominana przez ukochanego, swoje dzieci czy mamę. Polacy uwielbiali Anię za jej kreacje aktorskie oraz to, w jaki sposób poświęcała się rodzinie. Właśnie dlatego TVP zdecydowała się zrealizować dokument o aktorce, który w kinach do obejrzenia będzie już od 7 października. Dwa dni wcześniej natomiast w warszawskich Złotych Tarasach odbyła się uroczysta premiera produkcji.

Premiera filmu o Annie Przybylskiej w Złotych Tarasach

Media oraz goście byli zaproszeni na godzinę 18:30 i ku zaskoczeniu wielu osób, Jarosław Bieniuk, Krystyna Przybylska oraz dzieci znanej aktorki byli już na miejscu. Nie dało się przejść obojętnie obok stylizacji Oliwii Bieniuk, która zmieniła fryzurę i upodobniła się do mamy, zakładając niemal identyczną sukienkę jak ta, którą Ania Przybylska miała na sobie podczas ostatniego publicznego wyjścia. Wszyscy starali się powstrzymać emocje i nie uronić żadnej łzy. Dało się zauważyć, że najbardziej poruszona była Anna Dereszowska, która udzielając wywiadów na ściance, miała łzy w oczach. Panie w końcu doskonale się znały - pracowały razem na planie "Złotopolskich".

Uwagę gości przykuwało nie tylko to, co działo się na czerwonym dywanie, na którym pozowali m.in. Tomasz Kammel, Kasia Bujakiewicz, Maja Hyży czy Wiktoria Gąsiewska, ale przede wszystkim ścianka ze zdjęciami Anny Przybylskiej. Nie zabrakło fotografii z profesjonalnych sesji zdjęciowych czy ujęć, na których mogliśmy dostrzec aktorkę w prywatnych chwilach - z dziećmi, z narzeczonym Jarkiem Bieniukiem czy archiwalne zdjęcia z rodzinnych wypadów.

Po seansie na gości czekał bankiet, na którym każdy mógł skosztować "ulubionych drożdżówek Ani". Uwierzcie nam na słowo - były pyszne!

Oliwia Bieniuk o filmie „Ania”: To była spowiedź. Wiemy, co przed snem czytał jej tata
Sonda
Wybierasz się do kina na film o Ani Przybylskiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają