Były dziennikarz TVN-u Robert Jałocha stracił syna. 18-latek zginął na miejscu. Już wiadomo, co z pogrzebem

2024-11-26 9:01

Robert Jałocha, który przez wiele lat był związany z TVN-em, podzielił się w sieci tragiczną informacją. Nie żyje jego 18-letni syn. Chłopak jest ofiarą wypadku samochodowego, do którego doszło w USA. Nastolatek właśnie tam uczył się i rozwijał pasję do sportu. Jego ojciec poinformował, gdzie i kiedy odbędzie się pogrzeb. Rodzina musiała poczekać z pożegnaniem zmarłego.

Na facebookowym profilu Roberta Jałochy, byłego reportera TVN-u, pojawił się dramatyczny wpis. Okazuje się, że przed 2 tygodniami odszedł Antoni, syn dziennikarza, który mieszkał w Stanach Zjednoczonych. Zrozpaczona rodzina musiała poczekać z pogrzebem. Ojciec nastolatka jest w żałobie, teraz sieci poinformował o pochówku syna. Wcześniej nie pisał o ogromnej stracie, jakiej doświadczył.

[*] Antoś. 12 listopada w wypadku samochodowym zginął mój 18-letni syn Antoni - napisał Jałocha. 

Dziennikarz nie zdradził szczegółów, jednak wiadomo, że do wypadku doszło na autostradzie 61 w stanie Missouri niedługo przed północą 12 listopada. Auto prowadzone przez nastoletniego sportowca zderzyło się z samochodem ciężarowym, a konkretnie ciągnikiem. Młody kierowca poniósł śmierć na miejscu.

Zobacz także: Nie żyje słynny menadżer gwiazd! Miał tylko 37 lat

14 listopada o śmierci Antoniego napisano na facebookowym koncie Warsaw Eagles American Football Club.

Antku… Nie tak miała się skończyć twoja amerykańska przygoda. Trwała ona zbyt krótko… Dziękujemy Ci za każdy mecz w barwach Eagles, za twój uśmiech, poczucie humoru za niesamowite podania na touchdown, za każdy wygrany dzięki Tobie mecz. Dziękujemy za to, że byłeś naszym przyjacielem i na zawsze nim pozostaniesz. Jeszcze się spotkamy, aby wspólnie porzucać piłką. Odszedłeś nagle, zbyt szybko… - pisali przyjaciele nastolatka.

We wpisie wspomnieli o rodzicach Antoniego:

Składamy najszczersze kondolencje całej rodzinie Antka, szczególnie łączymy się w bólu z mamą Ewą. Zawodnicy, trenerzy, kibice oraz zarząd drużyny Warsaw Eagles. "Nie jesteś już tam, gdzie byłeś, ale jesteś wszędzie tam, gdzie my jesteśmy".

Zobacz także: Nie żyje mama Kazika Staszewskiego. Była wyjątkowa

Pogrzeb syna Roberta Jałochy

Robert Jałocha w sieci poinformował o śmierci syna, gdy wiedział już, co z ostatnim pożegnaniem ukochanego Antoniego.

Pogrzeb Antka odbędzie się 29 listopada w Warszawie o 11:45 w domu pogrzebowym przy ulicy Powązkowskiej 43/45 w sali pożegnań na Powązkach Wojskowych. Odprowadzenie do Kolumbarium na Starych Powązkach rozpocznie się o 13.30 przy bramie Św. Honoraty, ulica Powązkowska 14 - napisał.

I dodał:

Bardzo dziękuję za wszystkie słowa wsparcia.

Robert Jałocha na swoim facebookowym profilu zmienił zdjęcie profilowe na czarną planszę.

Zobacz także: Elżbieta Zającówna odeszła na zawsze. Tak córka i mąż pokazali swoją miłość po raz ostatni. Jedno słowo!

Kim jest Robert Jałocha?

Robert Jałocha jest autorem książki "Kulisy pracy w TVN. Obraz niedoskonały". Przez wiele lat był związany ze stacją.

W 2023 r. wygrał sprawę sądową o uznanie jego działalności na rzecz TVN-u jako pracy na etacie. W 2024 r. postanowił zmienić ścieżkę kariery i rozpoczął studia prawnicze. Decyzję podjął po tym, jak przez dwa lata walczył w sądzie z byłym pracodawcą, z którym rozstał się w 2020 r. po dziesięcioletniej współpracy.

Sąd uznał, że TVN obchodził prawo pracy oraz potwierdził, że pomimo podpisywania ze mną umów cywilnoprawnych łączył mnie w tym okresie z TVN stosunek pracy - mówił Jałocha Wirtualnym Mediom.

Zobacz także: Chciała dożyć spokojnej starości. Regina Pisarek zmarła tragicznie

Zobacz więcej zdjęć. Zmarli w 2024 roku. Pożegnaliśmy wiele wspaniałych osób

Nie żyje uczestniczka "Kuchennych rewolucji". Dwa lata temu prosiła Magdę Gessler o pomoc

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają