Beata Kozidrak i Andrzej Pietras byli małżeństwem przez 37 lat. Wydawało się, że para świetnie łączy życie prywatne ze wspólną pracą i tworzeniem zespołu Bajm. Okazało się jednak, że z biegiem czasu ich drogi coraz bardziej się rozchodziły. Wreszcie pięć lat temu zdecydowali się na rozwód, co było szokiem dla całej branży i ich fanów. Piosenkarka zaczęła nowe życie singielki. Jednak ten rok okazał się dla niej fatalny. Każdy słyszał o jej zatrzymaniu przez policję, po tym jak pijana prowadziła samochód ulicami Warszawy. Kozidrak usłyszała wyrok, a jej kariera zawisła na włosku. Tymczasem Andrzej cieszy się nowym związkiem i zmienił swoje życie.
ZOBACZ: Andrzej Piaseczny prosto z mostu o Kurdej-Szatan. Mówi o dyplomacji
Andrzej Pietras nie chce komentować swojego życia prywatnego. Nie jest chętny do rozmowy ani na temat rozwodu, ani swojego nowego romansu. Jednak jego kolega z zespołu postanowił zdradził szczegóły romansu byłego męża Beaty Kozidrak. Otóż okazuje się, że menager Bajmu od jakiegoś czas spotyka się z tajemniczą Beatą, która jest od niego młodsza. Póki co, nie chcą jednak ujawniać publicznie swojego uczucia, chociaż ostatnio zdecydowali się przyjść na koncert basisty z pierwszego składu Bajmu, Andrzeja Grądkiewicza.
- Wzruszyłem się, kiedy zobaczyłem Jędrka z Beatką na widowni. Cieszę się ich szczęściem i bardzo im kibicuję. Recital odbył się w restauracji hotelu Impressa w Niedrzwicy Dużej. Andrzej Pietras i jego nowa partnerka czuli się tam bardzo swobodnie, może dlatego, że otaczało ich grono znajomych i nikt nachalnie nie robił im zdjęć - ujawnia Grądkiewicz w rozmowie z portalem Pomponik.
Pietras jest naprawdę szczęśliwy i postanowił nawet zmienić swoje nawyki. Ograniczył alkohol i stał się spokojniejszy. Widać, ze nowa miłość mu służy. Okazuje się też, że Andrzej spotyka się z nową Beatą już od kilku lat.
- Jędrkowi jest z Beatką dobrze. Mówi do niej czule, otwiera jej drzwi do samochodu, chwali jej potrawy i często przytula. Z przyjemnością się na nich patrzy, wiem co mówię, bo widujemy się dość często. On chce po prostu żyć, dlatego się zmienił. Złagodniał, rzucił dawne nawyki. Ostatnio nie chciał nawet napić się wina... Dla mężczyzny życie bez kobiety to pomyłka i on to wie - dodał muzyk.