Jacek Rozenek po rozwodzie z Małgorzatą Rozenek zgodnie dzieli się obowiązkami związanymi z wychowaniem ich synów Stasia i Tadeusza. Gdy Perfekcyjna wyjechała do Azji na nagrania programu "Azja Express" to właśnie on zajmował się chłopcami. "Nie ma między nami żadnych konfliktów na tym tle. Dogadujemy się bez problemów" - podkreśla aktor w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo". Mimo zapewnień o doskonałych relacjach kolorowa prasa jeszcze kilka miesięcy temu próbowała wmówić aktorowi rywalizację z Radosławem Majdanem - trzecim mężem Małgorzaty. Zapytany o komentarz w tej sprawie Rozenek odpowiedział:
- Życzę im obojgu jak najlepiej i cieszę się, że Małgosia znalazła fajnego faceta, który z prawdziwym zaangażowaniem pomaga nam zajmować się dziećmi. Nigdy nie było w tej kwestii rywalizacji między nami. Radek szanuje to, że jestem ojcem Stasia i Tadzia. Wierzę, że wszystkie ważne decyzje dotyczące moich synów, będziemy podejmować razem z Małgosią - czytamy w rozmowie Jacka Rozenka z tygodnikiem "Na Żywo".
Bądź na bieżąco z najważniejszymi plotkami na temat gwiazd. Polub nas na Facebooku już teraz
Aktor przyznał się do tego, że kibicował byłej partnerce, podczas jej występu w "Azja Express". Z drugiej jednak strony zabrakło mu czasu na obejrzenie wszystkich odcinków show.
- Doskonale wypadła razem z Radkiem. Trzymałem za nich kciuki, choć przyznam się, że nie śledziłem wszystkich odcinków. Mam jednak sporo pracy - czytamy w "Na Żywo".
ZOBACZ: Rozenek o nowym show: "Chcielibyście zajrzeć do naszej sypialni"