Katarzyna Skrzynecka to aktorka, piosenkarka i prezenterka telewizyjna, która cieszy się ogromną popularnością śród Polaków. W 2009 skrzynecka wyszła za mąż za Marcina Łopuckiego, kulturystę i trenera personalnego, który od czasu do czasu również wkracza do świata show biznesu. Kasia Skrzynecka i Marcin Łopucki wspierają się na gruncie prywatnym i zawodowym. Podczas występów Kasi w "TTBZ" na widowni zawsze kibicowała jej rodzina. Występy Marcina w pierwszej edycji "Czas na show. Drag me out" w TVN zawsze wywoływały łezkę wzruszenia u kibicującej mężowi wśród publiczności Kasi, która do studia często zabierała córki. Para ma razem córkę Alikię, a podczas ważnych chwil zawsze towarzyszy im również dorosła córka Marcina z wcześniejszego związku. Teraz w czwórkę świętowali kryształowe gody. Fotografiami z tej ważnej chwili Kasia podzieliła się fana mi na Instagramie.
Zobacz też: Mąż Skrzyneckiej pożyczył od niej rzęsy?! SZOKUJĄCA metamorfoza!
Kasia Skrzynecka ma receptę na szczęśliwe życie rodzinne
"19 czerwca celebrowaliśmy nasze szczęśliwe 15-lecie w tym samym czarownym, ulubionym miejscu, w którym 19 czerwca 2009 świętowaliśmy nasze przyjęcie weselne wśród kochanej rodziny i najbliższych przyjaciół [...] Tu zawsze mocniej bije nam serce i często tu wracamy, nieco starsi (eee taam 😉), choć w oczach i w sercu niezmiennie blask radości życia, niesłabnącego zakochania, przyjaźni i doceniania każdej wspólnej chwili. Piękny dzień, piękny czas" - wspomina Kasia, obok zamieszczając kilka zdjęć z uroczystej jubileuszowej kolacji.
W kolejnym poście zdradziła sekret udanego pozycja. "15 lat temu i dziś. Mąż trochę "siwszy". Ja trochę grubsza [...] Jesteśmy małżeństwem, ale przede wszystkim wiernymi przyjaciółmi. Starymi koniami, a wciąż zakochanymi, jakbyśmy niedawno się poznali. "Podkręceni" na siebie jak wariaty całe życie (i niech nam kto "podskoczy" że "tak nie wypada"). Wyrozumiali dla swych niedoskonałości, dumni ze swych zalet, energetyzujący nasze córki radością życia, szacunkiem do innych, nie zapominamy o własnej wartości. Z empatią i tysiącem pomysłów, jak z satysfakcją i rozsądkiem, lecz wciąż dziecięcą radością zdobywać ten świat. Jedno mamy życie". Pod postami posypały się gratulacje i życzenia, do których i my się dołączamy.
Polecamy: Fascynujące metamorfozy Katarzyny Skrzyneckiej. Pamiętacie ją jako chłopczycę?