Cameron niedawno rozstała się ze swoim chłopakiem Paulem Sculforem (38 l.). Brytyjski model myślał nawet o ślubie, ale nie Diaz. Jej ten pomysł się nie spodobał. Dlatego odeszła.
Już po fakcie gwiazda przyznała, że nigdy nie zależało jej na małżeństwie i nie myślała poważnie o założeniu rodziny. Zdając sobie sprawę, że z wiekiem coraz trudniej będzie jej zostać matką, postanowiła w ogóle nie mieć dzieci.
- Kobiety boją się, że zostaną odrzucone przez społeczeństwo, jeżeli przyznają się, że nie chcą mieć dzieci. Moim zdaniem to jednak zaczyna się zmieniać. Mam więcej bezdzietnych przyjaciółek niż tych, które mają dzieci. Poza tym uważam, że świat nie potrzebuje kolejnych dzieci. Na naszej planecie żyje już wystarczająco dużo ludzi - wyznała aktorka w "Cosmopolitan".
Szkoda, że Cameron nie wie, czym grozi starzenie się społeczeństwa i co to jest coraz niższy przyrost naturalny...