Caroline Derpieński o związku z milionerem. Nazwał ja grubą
Caroline Derpieński w ostatnim czasie podbija portale plotkarskiej. Celebrytka robi co może, by było o niej głośno. Zdążyła się już pokłócić z niektórymi polskimi gwiazdami i zniechęcić do siebie wiele osób, którzy zarzucają jej przerabianie zdjęć i stosowanie nierealnych filtrów na Instagramie. Caroline Derpieński jednak konsekwentnie działa dalej i bryluje na polskich salonach. W ostatniej rozmowie z portalem Pudelek celebrytka opowiedziała o swoim związku z 60-letnim milionerem. Para miała się w ostatnim czasie zaręczyć, jednak początki ich znajomości były dosyć osobliwe. - Z moim amerykańskim miliarderem poznaliśmy się w Warszawie. Byłam modelką, występowałam podczas pokazu mody i słuchajcie, co się stało: schodzę ze sceny, jestem na backstage'u i wchodzi sobie jakiś pijany pan. Ja już zaczynam się denerwować, żeby nie zrobił krzywdy, nie było ochrony w ogóle. Nagle ten pan do mnie podchodzi i mówi: "Ale z ciebie gruba baba". Ja wtedy miałam problemy z zaburzeniami odżywiania i anoreksję i bardzo to przeżyłam, potem wróciłam do mieszkania i kupiłam sobie pizzę o północy i płakałam do koleżanki, że faceci to świnie - opowiadała Derpieński w rozmowie z Pudelkiem. Celebrytka opowiedziała również, że to taki rodzaj podrywu, obrazić kobietę, by ta zapamiętała mężczyznę. Myślicie, że to faktycznie dobry sposób na początek znajomości?
Zobacz także: Polska modelka i starszy o 35 lat milioner ZARĘCZENI! Wielka miłość. Kim jest 22-letnia Karolina Derpieńska?