Zdjęcia do filmu "Aviator" trwały 91 dni, czyli tyle, ile pierwotnie zakładano. Zanim jednak przystąpiono do realizacji filmu, aktorzy i ekipa sporo czasu poświęcili przygotowaniom. Kate Blanchett nauczyła się nie tylko gry w golfa i tenisa oraz przyzwyczaiła się do zimnych pryszniców.
- To było dla mnie niesamowite, dla jednej roli musiałam nauczyć się tak wielu nowych różnych rzeczy. Oglądałam filmy z jej udziałem, dokumenty o niej, uczyłam się sposobu, w jaki mówiła, a dodatkowo zgłębiałam tajemnice jej pasji - mówiła Cate Blanchett.
Nie lada wyzwanie miała również ekipa charakteryzatorów, która musiała upodobnić Blanchett do Katharine Hepburn. - Musieli pokryć moją twarz, ramiona i dekolt piegami. Właśnie to było charakterystyczne w wyglądzie Hepburn. Nie było to łatwe zadanie i nie pytajcie, jak długo trwało - śmiała się Blanchett.
Aktorka uważa, że warto było popracować nad charakterystycznym zachowaniem i akcentem, bo dzięki temu udało jej się stworzyć bardzo dobre odzwierciedlenie legendarnej postaci.