Karolina Plachimowicz postanowiła poddać się serii zabiegów upiększających, a z jej Instagrama wynika, że dziewczyna odmienia się kompleksowo: od brody i policzków, po piersi aż do pośladków. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że niedoszła lady relacjonuje wszystko w sieci, dzieląc się drastycznymi zdjęciami.
Na fotografiach widzimy więc silikonowe wypełniacze jeszcze przed wszyciem w piersi Karoliny oraz fragmenty policzków, które kazała sobie wyciąć. Plachimowicz pokazała też zdjęcia… poprawionych pośladków i opisała, jak bardzo bała się zabiegu:
- Serce biło mi chyba milion na minutę a w windzie dostałam zastrzyk i zjechaliśmy na dół pamietam że jakiś asystent coś tam robił i obudziłam się już w pokoju. Cczasami warto zaryzykować. Po operacji miałam drgawki 3 godziny mocne z zimna potem przez następne 5 lekkie.
Opłaciło się?