Cezary Kosiński (41 l.), znany z roli Jacka Mejera z "Na dobre i na złe", nie ukrywa, że często ma dość swojej rodziny, żony i dwójki dzieci. Chciałby, aby zniknęła ona z powierzchni ziemi. - Niech oni znikną, niech ich nie będzie, kataklizm jakiś niech się zdarzy. "Titanic" i góra lodowa. Niech będzie alternatywny świat, gdzie jestem - wyznaje aktor w wywiadzie dla "Grazii". - Chcę zostawić żonę! Dzieci mnie zniewalają! A jednocześnie tak ich wszystkich kocham, że jestem z nimi - tłumaczy.
Zobacz: Anna Przybylska robi sobie wolne od reklam? Teraz wyręczy ją mąż
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail