Cezary Pazura pierze rodzinne brudy

2015-11-04 3:00

Nieważne jak mówią, byle mówili - tej maksymy najwyraźniej trzyma się Cezary Pazura (53 l.). Aktor, który zasłynął z występów, po których wciskano horrendalnie drogie garnki biednym emerytom, nie ma problemu, by opowiadać o swoich rodzinnych kłopotach. Nawet o narkotykach, które - jak stwierdza - zrujnowały mu życie.

Mało kto wie, ale Weronika Marczuk (44 l.) i Edyta Zając (27 l.) to niejedyne małżonki Cezarego Pazury. Tuż przed trzydziestką aktor poznał piękną 17-latkę. Rok później, w 1989 r., para pobrała się. Sielanka nie trwała jednak długo. Po czterech latach kobieta z dnia na dzień opuściła aktora i ich maleńką córkę.

- Byłem w okropnej sytuacji. Sam z dzieckiem, z długami. Chciałem się targnąć na życie. Uratował mnie mój przyjaciel, Olaf Lubaszenko - mówił aktor w jednym z wywiadów.

Teraz Pazura znów wraca do nałogu żony. Ostro wypowiada się o narkotykach.

"Ćpać czy nie ćpać, oto jest pytanie? (.) Nie chcę być ofiarą rewolucji narkotycznej. Chcę mieć spokojną i godną emeryturę, a nie harować dodatkowo na nowe miejsca w szpitalach dla ofiar źle pojętej wolności wyboru. Wiem, co mówię, bo widziałem, jak rozpada się rodzina, kiedy dla matki ważniejsze jest, żeby wziąć niż córka, mąż i dom!" - napisał aktor na swoim Facebooku.

Ale to nie koniec opowieści.

- . panu narkotyki zrujnowały życie? - zapytała ostatnio Pazurę dziennikarka "Show".

- Zrujnowały - odpowiedział.

Jak bardzo? Wkrótce się dowiemy. Pazura już prawie skończył pisać swoją biografię, w której nie zabraknie pikantnych szczegółów z jego życia.

- Mam już ją prawie gotową, 53 rozdziały. Teraz rozglądam się za wydawcą - powiedział.

Zobacz: Alicja Bachleda-Curuś z Mrozem na jachcie. Są parą?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki