Charlie Sheen stracił wszystko, co udało mu się osiągnąć i na czym mogło mu potencjalnie zależeć: rodzinę, pracę, reputację... Wszystko przez hulaszczy tryb życia aktora i jego zamiłowanie do alkoholu i narkotyków.
Żona odeszła, dzieci odcięły się od niego - a on, jakby nigdy nic, poślubił dwie kochanki! Do zrujnowania reputacji przyczyniły się używki oraz inne wybryki Sheena.
Obecnie 47-letni aktor żałuje swojego zachowania.
- Nie wiem, co sobie wtedy myślałem. Straciłem moje dzieci, moją żonę, moje pieniądze, moją pracę, moją pozycję i poczucie rzeczywistości - powiedział w programie Night with Jimmy Fallon.
Wierzycie, że żałuje? Wyszalał się za kilka osób...