Nieuwaga słono kosztuje, a w przypadku gwiazdy i w dodatku zdobywczyni Oscara kwoty te mogą przyprawić o zawrót głowy. Co zatem przeskrobała Theron? Aktorka najpierw podpisała kontrakt ze szwajcarską firma produkującą ekskluzywne i potwornie drogie zegarki, a potem dała się sfotografować z tanim plastikowym paskiem na ręku...
Szwajcarzy, którzy zastrzegli w umowie, że Charlize będzie chodzić jedynie w ich zegarkach poczuli się oszukani i postanowili wytoczyć jej proces. Domagają się zwrotu pieniędzy za kontrakt i zadośćuczynienia – w sumie 20 milionów dolarów.
Jak skończy się ta sprawa jeszcze niewiadomo. Prawnicy gwiazdy twierdzą, że na fotografii nie widać cyferblatu, a zatem wcale nie był to zegarek, a bransoletka. Sama Charlize nie komentuje swojej wpadki i chodzi bez zegarka...
Charlize zapłaci miliony za "tani" zegarek
2008-10-07
19:45
Ile może kosztować plastikowy, „jednorazowy” zegarek? Kilkanaście złotych? Charlize Theron (33 l.) za noszenie tanich zegarków może zapłacić nawet 20 milionów dolarów!