- Czuję się średnio, bo pierwszy trymestr ciąży w moim przypadku nie należy do najprzyjemniejszych - wzdycha Obara.
Prezenterka przyznaje po cichu, że liczy na to, że urodzi synka.
- Nie wybieram jeszcze imienia, żeby nie zapeszyć. Czy to chłopak, czy dziewczyna imię na pewno będzie polskie. Nie kompletuję też wyprawki. Lekarz zabronił mi wykonywania stresującej pracy, więc na razie rzadziej będę pojawiać się na wizji - wyjaśnia piękna prezenterka.
Na razie przebywa w swoim rodzinnym mieście, czyli Wrocławiu. Przyszłej mamie życzymy wszystkiego najlepszego!