- Okazało się jednak, że nie miałem dostatecznie dużo samozaparcia, może byłem zbyt leniwy, a nie było obok mnie kogoś, kto by mnie odpowiednio pokierował. Ostatecznie moje plany piłkarskie pokrzyżowała ciężka kontuzja - powiedział Marcin Dorociński.
Nie został piłkarzem, lecz aktorem. Do tej pory jednak ogląda mecze, ceni zwłaszcza ligę angielską, a najchętniej kibicuje słabszym. A z racji tego, że jest aktorem od czasu do czasu przydają mu się umiejętności piłkarskie. Ostatnio mógł sobie poszaleć na boisku jako trener w filmie "Boisko bezdomnych".
Chciał być piłkarzem
2008-09-20
18:28
W młodości Marcin Dorociński (35 l.) bardzo chciał zostać piłkarzem. Jego idolami byli znakomici piłkarze holenderscy, Marco van Basten, Dennis Bergkamp.