- Cheryl traktuje to wszystko jak ponury żart. Nie ma możliwości, żeby wróciła do współpracy z Simonem - mówi na łamach The Sun anonimowy prrzyjaciel piosenkarki.
Według relacji brytyjskiej bulwarówki Simon Cowel, a więc szef wszystkich szefów w branży rozrywkowej, jest podobno przerażony ostatnimi plotkami.
Na Wyspach spekuluje się bowiem, że Cheryl Cole może zostać jurorem konkurencyjnego dla programów sygnowanych nazwiskiem Cowella The Voice.
Cowell zrobi podobno wszystko, by tylko przekonać Cheryl Cole do dalszej współpracy. Zadanie ma jednak nie łatwe, bo pamiętajmy, że po wyrzuceniu z amerykańskiego X Factora, Cowell próbowal namówić ją już na jurorowanie w brytyjskiej wersji tego show.
Piosenkarka wówczas odmówiła i tym razem pewnie zrobi podobnie.