Gotowych jest już osiem piosenek. Ale to dopiero początek. Największe zadanie przed nimi. Czeka ich śpiewanie po chińsku. I tu zaczęły się schody. Chodzi o procedury. - Mamy, a właściwie oni mają już tłumacza - twórcę ludowego, który będzie przerabiał nasze piosenki. Dodam, że został on zatwierdzony przez ministerstwo - mówi nam producent muzyczny Antoni Roszczuk (52 l.).
Posłuchaj, jak Bayer Full śpiewa chińską piosenkę
Jak już informowaliśmy, gwiazdy polskiego disco polo po chińsku muszą zaśpiewać hit "Majteczki w kropeczki". Okazuje się, że będzie teraz nosił tytuł "Czerwone majteczki"! I już teraz możemy zdradzić, że tam będzie jeszcze większym hitem niż w Polsce. - Chińczycy poprosili to, by były to "czerwone majteczki". Bo mamy teraz Rok Tygrysa, a w Roku Tygrysa zalecane jest noszenie czerwonej bielizny. To przynosi podobno szczęście - tłumaczy Sławomir Świerzyński (48 l.), lider zespołu.
Zobacz koniecznie: tekst piosenki "Majteczki w kropeczki" po chińsku
Początkowo planowano, by zespół zaśpiewał jedną piosenkę w tym egzotycznym języku. Teraz już wiadomo, że będzie ich więcej. Na tournée Chińczycy usłyszą też w swoim języku hit "Wszyscy Polacy...". Tekst oczywiście zostanie lekko zmodyfikowany. "Chińczyk i Polak to jedna rodzina" - tak teraz będzie to leciało.