W "szczerej" rozmowie z dziennikiem "Fakt", stylista i fryzjer nie ukrywał swoich epizodów z mężczyznami:
- W przeszłości miałem kilka przygód z mężczyznami, ale od kiedy poznałem Jolę, wszystko się zmieniło.
Para poznała się Sylwestra. Jola zauroczyła Sławka swoją otwartością, spontanicznością. Zakochani dogadują się doskonale.
- Jest cudownie, wspieramy się, śmiejemy z tych samych rzeczy. Kocham Jolę, to dla niej się zmieniłem.
Co będzie dalej? Na razie pierwsze wspólne wakacje i marzenie o dziecku!
- Zegar biologiczny tyka, więc myślimy o tym poważnie. Szkoda by było zmarnować tak cudowne geny. Chcemy pojechać na jakąś cichą i ciepłą wyspę, gdzie będziemy mogli być sami i opalać się na golasa.
Jedyne, co dotyka Oborskiego, to przykre opinie internautów, którzy nie do końca wierzą w ich miłość.
- Ludzie nie wierzą, że nasze uczucie jest szczere, piszą, że jestem gejem, a to już stara sprawa, wszystko się zmieniło.
My w pełni styliście wierzymy. W końcu przy takiej kobiecie jak Rutowicz każdy może w końcu poczuć się mężczyzną i odkryć w pełni prawdę o sobie!