Chodakowska pokazała swoje kosmetyki. Nie obyło się bez uszczypliwości do Lewandowskiej
PMar
2019-10-1213:49
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Nie jest tajemnicą, że Ewa Chodakowska i Anna Lewandowska konkurują ze sobą w walce o serca Polek, chcących zadbać o swoją sylwetkę. Kolejnym akcentem tej walki stały się wegańskie kosmetyki, które na rynek wypuściła właśnie druga z pań. Chodakowska, która również ma swoją linię takowych, nie powstrzymała się od wbicia szpilki rywalce i złośliwie skomentowała ich cenę.
Kilka dni temu Ania Lewandowska ogłosiła, że stworzyła własną linię kosmetyków. Marka Phlov to naturalne oraz wegańskie produkty do pielęgnacji twarzy i ciała. Podobny biznes prowadzi Ewa Chodakowska. Trenerka również ma własną markę beBIO z naturalnymi kosmetykami. Postanowiła ona, przy okazji premiery linii Lewandowskiej, przypomnieć o niej poprzez wrzucenie na swojego Instagrama poniższego zdjęcia:
Gdy jedna z internautek napisała "Dzięki Ci, kobieto, za kosmetyki w normalnej cenie", słynna trenerka postanowiła jej odpowiedzieć. Jak napisała: - To był jeden z warunków powstawania produktów! Chciałam udowodnić, ze zdrowie jest dla wszystkich! Mogłabym śmiało podnieść cenę trzykrotnie, bo sam produkt jest wart każdej ceny, ale dla mnie najważniejsze jest żeby KAŻDA Z WAS mogła skorzystać! Nie jestem dla ELIT! Jestem dla KAŻDEGO!
Choć Chodakowska nie napisała wprost, że chodzi o produkty Anny Lewandowskiej, to niewątpliwie fakty są takie, że jej ofercie najdroższy kosmetyk kosztuje 29,99 zł, podczas gdy za te żony Roberta Lewandowskiego trzeba zapłacić od 49 aż do 159 zł.