Nie od dziś wiadomo, że piękna Małgosia wkłada sporo wysiłku w to, żeby żyć zdrowo i czuć się młodo. I wszyscy na pewno się zgodzą, że jej wytężona praca jest widoczna gołym okiem.
Ostatnio pełną energii aktorkę spotkaliśmy na warszawskim Nowym Świecie. Gwiazda dziarsko szła z tajemniczą olbrzymią torbą. Wyglądała jak malarz noszący swoje obrazy. Jednak zwinięta karimata i lekko uginająca się pod ciężarem pokrowca sylwetka Foremniak zdradzały, że to coś zupełnie innego.
Przeczytaj koniecznie: Uzdrowicielka pomaga Małgorzacie Foremniak (ZDJĘCIA!)
Okazało się, że zawartość owej wielkiej torby to składane łoże i przybory do masażu. Wszystko to waży, bagatela, ponad 16 kilogramów!
Małgosia najwyraźniej uznała, że nie będzie korzystać ze stołów dostępnych u masażysty, na których kładą się inne, obce jej osoby. Gwiazda woli mieć pewność, że łóżko, na którym oddaje się przyjemnościom, jest czyste i odpowiednio wygodne.
Na taki komfort Małgosia musiała wydać prawie 2 tys. zł. Tyle właśnie kosztuje łóżko oraz dodatki, m.in. olejek i podgłówek, pokrowiec, no i kółka, żeby łatwiej było przenosić tobołek.
Patrz też: Małgorzata Foremniak potrzebuje faceta (ZDJĘCIA!)
Widać, że aktorka zna się na rzeczy. Foremniak wybrała bowiem jeden z najlepszych profesjonalnych sprzętów. Ale czego się nie robi dla paru chwil pełnego relaksu.