– Tata choruje. Czekamy, aż wróci do zdrowia – powiedział „Super Expressowi” syn aktora, Robert Stockinger (33 l.). Skontaktowaliśmy się z gwiazdorem, jednak ten nie chciał mówić o swoim stanie zdrowia. Nam jednak udało się ustalić, że czeka go długie leczenie. – Tomasz jest w szpitalu w nie najlepszym stanie. Miał zapalenie płuc, które przechodził – zdradza nam jego znajomy. Konsekwencją mogą być nawet kłopoty z sercem.
ZOBACZ TEŻ: Do lekarza bez kolejki! NFZ zapłaci za wizytę u specjalisty
Okazuje się, że stan zdrowia Stockingera jest na tyle poważny, że gwiazdor na jakiś czas postanowił zrezygnować z pracy. Produkcja „Klanu” zdecydowała, że jak na razie wygasi jego wątek, a serialowy Paweł Lubicz wyjedzie za granicę. – Tomasz Stockinger absolutnie nie znika z Klanu! Aktor aktualnie przebywa na badaniach lekarskich. Czekamy na jego rychły powrót na plan. Produkcja jest z nim w stałym kontakcie. Jako że Tomasz Stockinger gra główną rolę w naszym serialu, jego nieobecność musimy wytłumaczyć na ekranie. Jak bywa w podobnych przypadkach, Paweł Lubicz wyjedzie za granicę, skąd powróci najszybciej, jak tylko będzie to możliwe – powiedziała nam Anna Wiejowska. Robert Stockinger jest przekonany, że tata szybko wyzdrowieje i dziękuje nam za wsparcie. – Dziękuję bardzo za życzenia zdrowia dla taty – powiedział nam.