McGinty Nicho jest filmowcem, który od dziecka posługuje się przydomkiem McG. Bale przyznał, że po zaproponowaniu mu głównej roli w najnowszym "Terminatorze", początkowo się wahał i długo rozważał udział w produkcji. Jego największe obawy budziła współpraca z reżyserem, którego nie traktował poważnie.
- Nie wiedziałem do końca, czy chcę pracować z kimś, kto nazywa się McG. On sam przyznał, że ten przydomek przysparza mu same problemy, więc to oczywiste, że ja również byłem nastawiony sceptycznie - mówi aktor. - Dodatkowo nie popierałem idei filmowania kolejnych części Terminatora, jednak McG dzięki swoim pomysłom zdołał mnie nakłonić i wzbudził moje zaufanie - powiedział Bale
"Terminator: Ocalenie" trafi na ekrany polskich kin już 5 czerwca. Film ma być pierwszą częścią nowej trylogii w reżyseri McG. Obok Christiana Bale'a w pozostałych rolach wystąpią m.in.: Helen Bonham-Carter, Charlotte Gainsbourg, Anton Yelchin i Sam Worthington.
Batman bał się "Terminatora"
2009-05-21
13:50
Christian Bale, przed ostatecznym przyjęciem roli w filmie "Terminator: Ocalenie", obawiał się udziału w tym przedsięwzięciu. Jego nieufność budziło nazwisko reżysera, którym jest Joseph McGinty Nicho.