Niejedna kobieta chciałaby wyglądać tak jak Monika. Piękna prezenterka ma czym się pochwalić - nienagannie szczupłą sylwetką i zdrową, piękną cerą. I żaden chirurg plastyczny nigdy jej nie widział.
- Trzeba trzymać się podstawowych zasad higieny osobistej - Monika Richardson zdradza "Super Expressowi" sekret swojego wyglądu. - Trzeba dobrze spać, jeść warzywa i owoce, nie mordować się przed komputerem przez dwanaście godzin. Nie spędzać każdego wieczoru na imprezach, gdzie ma się styczność z alkoholem, i nie należy obżerać się do nieprzytomności. Trzeba też jeść marchewki i oglądać jogging - dodaje z pewnością w głosie prezenterka.
Ale to nie wszystko.
- Oczywiście dużą rolę odgrywają też geny - zaznacza Monika.
Jak widać po dziennikarce, zastosowanie tych zasad daje wspaniałe rezultaty. Pozazdrościć.