O zaskakującej decyzji gwiazdy donosi "Życie na gorąco". W tygodniku możemy przeczytać wypowiedź przyjaciółki Chylińskiej:
- Kilku stylistów zaproponowało jej usunięcie pamiątek z przeszłości i Agnieszka zaczęła się nad tym poważnie zastanawiać. Motywuje ją przekonanie, że nie chciałaby, aby jej synek zrobił kiedyś to samo. Poza tym tatuaże nie pasują do seksownych kreacji, które coraz częściej zakłada i krępują ją podczas sesji zdjęciowych.
Przeczytaj koniecznie: Chylińska, koncert w Rzeszowie: nie po nazwisku, kur...! (WIDEO)
Agnieszka zaczęła już poszukiwania kliniki, w której podda się usunięciu wzorów z jej ciała. O ile spore koszty tego przedsięwzięcia nie stanowią problemu, gwiazda chciałaby uniknąć bólu towarzyszącego zabiegowi. Z pewnością więc skorzysta z narkozy.
Wyobrażacie sobie Chylińską bez tatuaży?