Piosenkarka od pięciu lat jest jurorką show "Mam talent", co w komfortowych warunkach pozwala jej zarabiać pieniądze. A ostatnio trafiła się jej reklama telewizyjna, za którą, według szacunków, zgarnęła blisko 400 tys. zł. Po co więc jeździć w wyczerpujące trasy koncertowe lub nagrywać nowe płyty?
>>> Agnieszka Chylińska - kiedyś skandalistka, dziś matka kupująca kiełbasę - ZDJĘCIA
Piosenkarka od 2009 r., kiedy wyszła płyta "Modern Rocking", nie przejawia aktywności w swoim fachu. Znana jest głównie z tego, że jest w telewizji i odcina kupony od swojej popularności.
Chylińska, do niedawna symbol buntu, od niedawna matka Polka, przestała już w ogóle mówić o nowych nagraniach. Odpuszcza nawet koncerty, tłumacząc się obowiązkami domowymi i wychowaniem dzieci - Ryszarda (7 l.), Estery (3 l.) i Krysi (6 mies.). Nie odpuściła natomiast reklamy.
Ile Agnieszka Chylińska zarobiła za udział w reklamie?
Zgodziła się zagrać w kampanii promującej ubezpieczenia. Według miesięcznika "Forbes", jej udział w reklamie mógł być wart nawet 400 tys. złotych. Takich pieniędzy artystka nie zarobi na pewno na sprzedaży płyt. Więc po co je nagrywać?
Żeby zarobić 400 tys. zł, Chylińska musiałaby:
Sprzedać 100 tys. płyt (w Polsce za sukces uznaje się przekroczenie 10 tys. egzemplarzy)
Mieć 30 tys. płatnych ściągnięć nagrań z Internetu
Zagrać ok. 30 koncertów (najczęściej w weekendy)
Wystąpić w dwóch seriach popularnego telewizyjnego show