Chyra z tajemniczą blondynką. Kim właściwie była ta piękna pani?

2010-09-07 16:00

Andrzej Chyra usidlony! Stało się. Nasz największy polski amant usidlony! Po raz kolejny mogliśmy zobaczyć aktorka z piękna kobietą. Lecz tym razem nie była to suto zakrapiania całonocna impreza. Chyrę spotkaliśmy w jednym z warszawskim parków, gdzie siedział na ławeczce z tajemniczą blondynką.

Andrzej Chyra był wyraźnie zadowolony z towarzystwa pięknej blondynki. Podczas rozmowy promieniał, bliskość pięknej kobiety wyraźnie go uskrzydliła: dyskutowali, śmiali się razem, czasem nawet przytulali. 

Patrz też: Chyra znów w formie! Piwko, imprezy, kobiety...

Jednak w powietrzu wisiało coś więcej. Niewykluczone, że szykuje się zmiana w życiu aktora.

Pytamy słowami Stachury: Kim właściwie była ta piękna pani?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki