- Kocham twórczość Janet Jackson, jej wkład w amerykańską muzykę ostatnich dwudziestu lat jest ogromny. To prawdziwa ikona, słuchałam jej od kiedy byłam małą dziewczynką. Mam nadzieję, że uda nam się razem coś kiedyś nagrać - powiedziała Ciara w "Daily Star".
Póki co Ciara będzie musiała zadowolić się Michaelem Jacksonem. Gwiazda wybiera się na jeden z jego londyńskich koncertów.
- Trzymam rękę na pulsie i mam nadzieję, że uda mi się nie tylko obejrzeć występ Jacko, ale zamienić również z nim kilka zdań. Jest niesamowitym muzykiem, żywą legendą! - stwierdziła.
Życzymy spełnienia marzeń.