O swojej obsesji na punkcie butów Ciara opowiedziała w wywiadzie z magazynem "Attitude":
- Kiedy wychodzę na zakupy, moją największą ekstrawagancją jest kupowanie butów. Kocham buty, kocham wszystko co z nimi związane i pasują mi w zasadzie wszystkie ciekawe marki, od Louboutina i Dr. Martensa do Versace i Fendi. Nie wiem, ile dokładnie butów mam, ale pewnie ponad tysiąc. Za jednym razem zdarza mi się wydawać po 1200 dolarów na buty. Miesięcznie wychodzi ponad 11 tys dolarów. To jednak silniejsze ode mnie!
Niebawem Ciara będzie musiała wydać znacznie większe pieniądze na to, żeby kupić sobie pałac, w którym wszystkie te buty się pomieszczą. Zwykła garderoba z pewnością nie wystarczy!