O swoim podejściu do kwestii stylu i mody aktorka opowiedziała "Faktowi". Nie da się ukryć, że z jej wypowiedzi bije duży umiar, skromność i dystans.
- Wcale nie muszę ładnie wyglądać. Nie uważam, że gwiazda musi za każdym razem występować w nowej sukience. Jestem dosyć dużym ignorantem jeśli chodzi o modę. Ubrania nigdy nie stanowiły dla mnie wielkiej wartości. Poszukiwanie nowych trendów nie spędza mi snu z powiek.
Występy w telewizji, prowadzenie różnych programów czy imprez towarzyskich, wymagają jednak od Kasi wyczucia i dobioru ciekawych ubrań. Nie traci jednak czasu na ich poszukiwania, tylko decyduje się na pomoc stylistów.
- Nie wszystko, co modne mi pasuje. Na przykład w marynarkach z szerokimi ramionami wyglądam okropnie. Dżinsy, skóra, trampki, adidasy to jest mój styl - wyznała Cichopek.
Po prostu zwykła, skromna dziewczyna...