W czwartek, 25 sierpnia, odbyła się rozprawa rozwodowa Katarzyny i Marcina. Małżonkowie nie spotkali się jednak w sądzie. Rozprawa odbyła się on-line, dlatego aktorka i tancerz udali się do swoich kancelarii adwokackich i łączyli się z sądem za pomocą kamer. – Cieszę się, że oboje zgodnie doprowadziliśmy sprawę rozwodową do końca. Dziękuję Marcinowi za 17 wspólnych lat i dwoje wspaniałych dzieci. Życzę mu szczęścia i powodzenia. A ja zaczynam nowy rozdział w życiu. Z radością patrzę w przyszłość. Dziękuję z całego serca mojej rodzinie i przyjaciołom za wsparcie – powiedziała „Super Expressowi” Kasia po ogłoszeniu wyroku.
Katarzyna Cichopek nie chce być Hakiel
Jak dowiedział się „Super Express”, prowadząca „Pytanie na śniadanie” zdecydowała się pozbyć nazwiska męża.
– Będzie zmieniać nazwisko i wcale nie ukrywała tego przed Marcinem. Od dnia ślubu nazywała się Katarzyna Cichopek-Hakiel, a teraz pozbędzie się nazwiska byłego męża i zostawi tylko Cichopek – mówi nasz informator.
Gwiazda "M jak miłość" poinformowała byłego męża
Jak udało nam się dowiedzieć, Kasia o swojej decyzji poinformowała osobiście byłego męża, który nie miał jej tego za złe. W końcu Marcin układa sobie życie na nowo u boku nowej ukochanej i nie ukrywa tego, że jest szczęśliwy. Coraz częściej wrzuca do sieci zdjęcia ze swoją połówką. „Trzeba umieć patrzeć sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” – pisze Marcin, a ludzie życzą mu powodzenia.