W marcu br. Katarzyna Cichopek wydała oświadczenie, w którym poinformowała o rozstaniu z Marcinem Hakielem. Oboje zarzekali się wówczas, że nie będą publicznie komentować swojej decyzji. W sieci huczało od plotek na temat rzekomego powodu rozstania Cichopek i Hakiela, żadne z nich jednak nie komentowało sprawy... do czasu.
Marcin Hakiel o rozwodzie z Cichopek
W pierwszym wywiadzie po rozstaniu tancerz wyjawił, co było powodem zakończenia jego relacji z aktorką. - Kasia od dłuższego czasu prosiła mnie o więcej swobody, wolności. Ja jej ją dałem. Potem okazało się, że ta wolność ma imię - wyjawił podczas rozmowy z Aleksandrą Kwaśniewską w "Mieście kobiet".
Podczas sesji pytań i odpowiedzi tancerz publicznie wyznał, że nie zdradził Cichopek, a ponadto ujawnił, że od jakiegoś czasu uczęszcza na terapię, która pomaga mu radzić sobie z całą sytuacją. Ostatnio rozmawiał także z dziennikarzem Plejady, któremu opowiedział o tym, co czuje po rozstaniu.
Ten etap bardziej smutny jest już za mną - przyznał Marcin Hakiel.
Katarzyna Cichopek skomentowała rozstanie z Hakielem
Przez cały ten czas Katarzyna Cichopek, którą podejrzewa się o romans z Maciejem Kurzajewskim (49 l.), konsekwentnie milczała na temat rozstania z Hakielem. Aktorka prowadziła normalne życie i wydawała się nie zauważać medialnej burzy wokół niej. Na jej instagramowym profilu regularnie pojawiają się nowe zdjęcia, na których szeroko się uśmiecha, a jakiś czas temu zabrała dzieci na Malediwy.
Afera podsłuchowa, plotki o jej romansie czy informacje, jakoby miała pożegnać się z pracą w TVP - żadne z powyższych zdarzeń nie skłoniły jej do zabrania głosu. Choć udzielała się w mediach społecznościowych i występowała w "Pytaniu na śniadanie", na temat rozstania z Hakielem Kasia Cichopek wciąż milczała. Głos zabrała 11 maja, na krótko przed tym, jak tancerz udzielił wywiadu Plejadzie (i opowiedział o trzecim dziecku).
Wysyłam Wam mnóstwo pozytywnej energii i dziękuję za tę, którą od Was dostaję. Choć ostatnio jest mi ciężko, to nie przestanę się uśmiechać do Was i do życia. Robię swoje, dla Dzieci, siebie i dla Was - napisała Cichopek, publikując nowe zdjęcie. Swój wpis opatrzyła hashtagiem "#prawodoszczęścia".
Choć Marcin Hakiel otwarcie mówi o tym, że został zraniony przez swoją byłą partnerkę, wygląda na to, że i Cichopek nie jest łatwo. Co sądzicie o całej sytuacji? Dajcie znać w naszej sondzie!