Tajemnicę rozwiązał magazyn "Show". Powołują się przy tym na zdania znajomych pary. Do porodu zostały już raptem cztery miesiące, dlatego młode małżeństwo musi skupić się poważnie na takich kwestiach jak wyprawka i właściwe przygotowanie pokoju dziecięcego pod kątem chłopczyka.
Zanim jednak para zacznie urządząć pokoik, Kasia chce wziąć kilka tygodni przerwy.
- Kasia chciałaby zrobić sobie przerwę do końca maja. Nie da się ukryć, że jest jej coraz trudniej pracować - wyznała znajoma Cichopek.
Jako, że Kasia jest faworytką producentów telewizyjnych, na pewno pójdą oni przyszłej mamie na rękę. W końcu każdy wie, co jest teraz dla niej najważniejsze.