Okres świąteczny Kasia i Marcin spędzili wraz z ich synkiem Adasiem (3 l.) w Gdyni. Tam mieszkają rodzice Hakiela. Marcin, kiedy miał wolną chwilę, potajemnie wybrał się na zakupy. Długo błądził od sklepiku do sklepiku w centrum handlowym. W końcu zajrzał do ekskluzywnego butiku Swarovskiego. Tam od razu w oko wpadła mu piękna bransoletka z mieniących się zielenią kamyczków.
Marcin długo nie musiał się zastanawiać, poprosił sprzedawczynię, aby zapakowała mu to cudeńko na prezent. Kiedy przyszła pora na płacenie, Marcin rozejrzał się po butiku i z kieszeni kurtki wyjął białą kopertę. Wyciągnął z niej pieniądze, odliczył 820 zł i zapłacił za biżuterię.
Mamy nadzieję, że to prezent dla Kasi. Wszak wiele się ostatnio mówiło o kryzysach w ich małżeństwie...