Celine Dion z powodu choroby wycofała się z życia publicznego
56-letnia Celine Dion jest jedną z największych światowych gwiazd. Obdarzona niezwykłym głosem Kanadyjka już dawno zapisała się w historii muzyki. Kilka lat temu Dion zaniepokoiła swoich fanów, gdy znacząco straciła na wadze. Do tego zaczęła odwoływać koncerty.
Pod koniec 2022 roku w przejmującym nagraniu wyznała, że zdiagnozowano u niej rzadką chorobę neurologiczną - tzw. zespół sztywności uogólnionej. Choroba objawia się nagłą, niekontrolowaną sztywnością mięśni, "która może być wywołana hałasem, dotykiem lub stresem".
Od tamtej pory coraz rzadziej pojawia się publicznie. Całkowicie zrezygnowała również z koncertowania. Kilka tygodni temu na Prime Video premierę miał dokument o Dion, w którym opowiedziała i pokazała, jak zmaga się z chorobą. W jednym z bardziej poruszających momentów filmu, zapłakana gwiazda wyznała, że tęskni za fanami oraz sceną. "Bardzo ciężko jest odwołać koncert. Tęsknię za ludźmi" - mówiła.
Chociaż choroba uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie, to Celine Dion się nie podaje. "Jeśli nie mogę biegać, będę chodzić, jeśli nie mogę chodzić, będę się czołgać... Nie zatrzymam się" - zapewnia z mocą. W ostatnim czasie coraz częściej pojawia się publicznie. U boku syna w lutym pojawiła się na rozdaniu Grammy, a niedawno na premierze dokumentu "Jestem: Celine Dion".
Celine Dion zaśpiewa podczas Igrzysk? Na scenie nie będzie sama
Od kilku dni Dion przebywa w Paryżu, gdzie wieczorem odbędzie się ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Piosenkarka widziana była na ulicach miasta zakochanych, a na swoim Instagramie zamieściła relację z wizyty w Luwrze. Mówi się, że 56-letnia Kanadyjka przyleciała do Paryża, by wziąć udział w otwarciu Igrzysk.
"Jest wielką artystką i byłbym niezmiernie szczęśliwy, gdyby mogła być na tej ceremonii otwarcia, jak wszyscy nasi rodacy" - mówił niedawno prezydent Francji Emmanuel Macron. Nadzieje fanów piosenkarki rozpaliła z kolei francuska ministra sportu, Amelie Oudaa-Castera: "To nie przypadek, że Celine Dion jest w Paryżu. Ale istnieje wiele różnych ról podczas ceremonii otwarcia. Nie chcę wdawać się w dyskusję, bo zależy mi na efekcie wielkiego zaskoczenia".
Nie jest więc do końca pewne, czy Dion zaśpiewa podczas wydarzenia. Być może będzie pełnić inną rolę. Pojawiają się jeszcze doniesienia, że jeśli artystka pojawi się na scenie, to nie będzie sama. Ma towarzyszyć jej inna gwiazda muzyki - Lady Gaga! Mają zaśpiewać razem nieśmiertelny utwór Edith Piaf, "La Vie En Rose".
Zobacz również: Celine Dion przez 17 lat ukrywała prawdę! "Nie mogłam dłużej okłamywać ludzi"