Wojciech Korda to legenda polskiej muzyki bigbitowej. Zdobył sławę jako gitarzysta zespołu Niebiesko-Czarni. W jesieni życia dopadły go poważne problemy zdrowotne. W 2015 roku muzyk doznał pierwszego udaru. W ubiegłym roku przeszedł zapalenie płuc. Szczegółowe badania w szpitalu wykazały, że muzyk przeszedł czwarty z kolei udar. Wojciech Korda trafił do specjalistycznego ośrodka, gdzie udzielono mu odpowiedniej opieki. Niestety legendarny gitarzysta wciąż nie może funkcjonować samodzielnie.
Na szczęście w ciężkich chwilach Korda może liczyć na wsparcie rodziny, żony Aldony Kędzior, a także przyjaciół i fanów. To właśnie z ich inicjatywy na Facebooku powstała akcja, zachęcająca do oddawania 1 proc. swojego podatku na rehabilitację muzyka.
Przypomnijmy, że Wojciech Korda urodził się 11 marca 1944 roku w Poznaniu. Polskim fanom zapisał się przede wszystkim jako członek bigbitowego zespołu Niebiesko-Czarni, w którym występował od 1964 roku do 1976 roku, czyli do momentu rozwiązania. Później występował wraz ze swoją ówczesną żoną Adą Rusowicz w zespole Ada-Korda i Horda. W 2014 roku Wojciech Korda został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi za osiągnięcia artystyczne.