Ciężko ranny leży w szpitalu

2008-08-05 5:00

Kinomanów na całym świecie poraziła wiadomość o poważnym wypadku samochodowym Morgana Freemana (71 l.), świetnego czarnoskórego aktora.

Do wypadku doszło w Tallahatchie County w Missisipi. Auto gwiazdora nagle wypadło z drogi i kilkakrotnie dachowało. Rzecznik szpitala w Memphis, do którego Freemana przetransportowano helikopterem, powiedział telewizji BBC, że stan aktora jest poważny. Za trzy dni na ekrany polskich kin wchodzi "Mroczny Rycerz" z udziałem Freemana. Oby nie była to ostatnia rola, w jakiej go zobaczymy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają