McCartney był wściekły, kiedy w 1985 roku przegrał z Jacksonem walkę o prawa do własnego dorobku artystycznego stworzonego z Johnem Lennonem. Prawa były warte wówczas 700 milionów dolarów. Od tamtej pory Paul i Michael, którzy wcześniej współpracowali ze sobą, nie utrzymują żadnych kontaktów.
W 1995 roku Jackson odsprzedał połowę swoich praw koncernowi Sony, lecz do dziś zarabia na piosenkach Beatlesów około 80 milionów dolarów rocznie.
- To naprawdę irytujące, że muszę płacić, żeby móc wykonywać własne piosenki. Za każdym razem, kiedy chcę zaśpiewać "Hey Jude", muszę zapłacić - powiedział niedawno McCartney.
Michael postanowił zakończyć wojnę z Paulem, oferując dawnemu Beatlesowi udziały.
- Michael martwi się stanem zdrowia i doszedł do wniosku, że nadeszła pora, aby rozdzielić swoją fortunę. Większość majątku będzie podzielona między trójkę jego dzieci. Artysta jednak żałuje, że zerwał kontakt z Paulem. Nakazał swoim prawnikom załagodzenie sporu z byłym Beatlesem - opisuje gazeta "Sunday Mirror".
Jackson pragnie pojednania z McCartney'em!
2009-01-07
18:00
Michael Jackson (51 l.), zaniepokojony swoim złym stanem zdrowia, chce naprawić relacje z Paulem McCartney'em (67l.). Król muzyki pop myśli o zapisaniu Brytyjczykowi w testamencie swoich udziałów do dorobku Beatlesów.