REWIA donosi, że Małgorzata i Jacek Rozenkowie jeszcze nie zdecydowali, co po rozwodzie zrobią ze swoimi psami i kto się nimi zajmie... Wiadomo, że to Małgorzata poświęciła sporo czasu na opiekę nad zwierzętami. Nauczyła je też paru rzeczy.
- Są nauczone tego, że kiedy wchodzą do domu po spacerze, to najpierw siadają, a ja im szybciutko wycieram łapki ściereczką. Nie ma czegoś takiego, że gdy tylko otwieram drzwi, one wpadają do domu i brudzą wszystko po kolei. Dopiero gdy wytrę im łapy, idą dalej - wyjawiła kiedyś Małgorzata na antenie radia RMF FM.
Być może po rozwodzie to Jacek Rozenek zajmie się czworonogami. Mamy nadzieję, że Rozenkowie zadbają o swoje psy i nie oddadzą ich do schroniska!