Mówiono, że Filip Chajzer wróci do Dzień dobry TVN
Filip Chajzer w TVN spędził kawał czasu. Popularny prezenter znany był m.in. z programu Dzień dobry TVN, który prowadził w duecie z Małgorzatą Ohme. Popularna prezenterka i psycholog zakończyła przygodę z formatem na fali czerwcowych zwolnień. Przez jakiś czas spekulowano, że do śniadaniówki wróci za to wspomniany Filip Chajzer. - Umówiliśmy się na rozmowę za jakiś czas – zobaczymy wtedy, w jakiej formie będzie i jak będzie z jego zdrowiem. Wspólnie zdecydujemy, co dalej - mówiła szefowa kanału TVN Lidia Kazen w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Na razie jednak na to się nie zanosi. Szczególnie po tym, co prezenter powiedział w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Michałem Kędzierskim.
Pod tekstem znajduje się galeria: W końcu poznaliśmy nowych prowadzących "Dzień dobry TVN"
Filip Chajzer o Dzień dobry TVN. Wspomina Edwarda Miszczaka i Kingę Rusin
Filip Chajzer nie owijał w bawełnę, mówiąc o Dzień dobry TVN. Z sentymentem wspominał czasy Edwarda Miszczaka i Kingi Rusin. Odniósł się także no nowych prowadzących śniadaniówkę - Teraz będzie szczerze i to nie jest tak, że wymiguje się od odpowiedzi. Każdym sukcesem czyimś trzeba się cieszyć. Nawet jeśli się z czymś nie zgadzasz, to ktoś się z tego cieszy. A jak ktoś się z tego cieszy, to świat staje się trochę lepszy. Trochę sobie o tym myślałem, jak dotarła do mnie informacja, kto został nowym prowadzącym. Z jednej strony myślę sobie, no to już nie jest to "Dzień dobry TVN". Prestiż tego programu, ta wielka estyma, którą tworzył Edward Miszczak, to jak ten program kreował rzeczywistością, kiedy była tam Kinga Rusin - podkreślił były dziennikarz TVN.
Można było się zgadzać lub się nie zgadzać z tymi wstępami semi-politycznymi, którymi zaczynała program, ale to kiedyś było jakieś, to było wartościowe, o tym się mówiło. Telewizja śniadaniowa, to jest coś takiego, o czym gadasz potem w ciągu dnia. To nie jest specyfika Polski. W Ameryce to jest naprawdę wow. Tam prowadzący programy śniadaniowe, to jest top liga. W Polsce też. I właśnie. Ten program się zmienił, nie ma Edwarda Miszczaka, który tworzył sukces telewizji TVN, ta telewizja się zmienia. I czy mi się to podoba, czy nie, ważne, że ciesze się czyimś sukcesem - dodał Filip Chajzer.