Christina Aguilera może pochwalić się niesamowitym głosem, którego siłę zaprezentowała podczas sobotniego pogrzebu Etty James w Kalifornii. Jednak mimo wszystko zawsze potrafi odwrócić od niego uwagę. Tym razem uwaga osób uczestniczących w pogrzebie, fanów i mediów była skupiona na nieodpowiednim stroju Christiny oraz na jeszcze jednym, "drobnym" szczególe...
Podczas występu po nogach Christiny zaczęła spływać ciecz. Nie wiadomo, co się stało gwieździe. Portal Pudelek poinformował, że fani gwiazdy prześcigają się w domysłach. Jedni sugerują, że była to krew, inni stawiają na mocz, a jeszcze inni uważają, że po nogach artystki spływał samoopalacz.
Nie da się też ukryć, że innym i skutecznym powodem, dla którego mało kto zwrócił uwagę na głos Christiny i utwór, który wykonała, była jej nietrafiona kreacja. Gwiazda postanowiła odsłonić swoje piersi na pogrzebie, a żeby nikomu nie umknął ich widok - zawiesiła między nimi łańcuszek z krzyżykiem. Ciekawe czemu gwiazda woli stawiać na sensację niż swój talent?
CO SIĘ STAŁO Christinie Aguilerze?! Co gwiazda ma NA NOGACH?
2012-01-30
12:10
Christina Aguilera zaśpiewała na pogrzebie legendarnej artystki Etty James, która zmarła tydzień temu na białaczkę. Wokalistka zaśpiewała największy przebój Etty - "At Last". Jednak oprócz niesamowitego głosu Christiny, coś jeszcze zwróciło uwagę zebranych osób na pogrzebie, fanów i mediów.