Co słychać... U Nel

2009-12-21 3:00

Filigranową ośmiolatkę wybrano do roli Nel Rawlison spośród kilku tysięcy kandydatek. Zagrała ją mała mieszkanka Łodzi, Monika Rosca - poruszająca się z wdziękiem uczennica szkoły muzycznej.

Przerwę od gry na fortepianie zrobiła sobie tylko na czas kręcenia scen do filmu. Zaraz potem nadrobiła straty, ponieważ jej marzeniem było zostanie nie aktorką, a wybitną pianistką. To marzenie się spełniło, Monika Rosca studiowała, a następnie uczyła na Akademii Muzycznej w Łodzi. Była też wykładowczynią warszawskiej Akademii Muzycznej. Jest laureatką wielu konkursów pianistycznych - również międzynarodowych. Koncertuje w Europie i na świecie. W Polsce występuje m.in. w Żelazowej Woli i Łazienkach Królewskich w Warszawie. Jest piękną 48-letnią kobietą, w której nadal można rozpoznać błękitnooką Nel.

W pustyni i w puszczy

Jak wiadomo, mamy stare i nowe filmowe "W pustyni i w puszczy". W starszym filmie, z 1973 roku, który za parę dni przypomni telewizja, ojca Stasia gra Stanisław Jasiukiewicz, za którego głos podkłada Jerzy Kamas, ojca Nel - Edmund Fetting.

Staś, smukły, szczery i lekko sepleniący chłopiec, to Tomasz Mędrzak, wówczas 18-letni, aktor kojarzony przede wszystkim z serialem "Dom", w którym po latach od przygody z pustynią zagrał najmłodszego z braci Talarów. W Filmie "W pustyni i w puszczy" jest wszystko to, co w dobrym filmie akcji: porwanie, spisek, zdrada, nagłe zwroty akcji, strzelanina i nożownicy. Na dokładkę, choć i tak współczujemy ślicznej Nel i szlachetnemu Stasiowi, obserwujemy atak lwa, atak febry i atak bandy handlarzy niewolników, nie mówiąc o pożarze buszu. Jest tam pustynia - plenery kairskie kręcono w samym Egipcie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki