Nie żyje gwiazda Lśnienia!
Shelley Duvall, aktorka, producentka filmowa, scenarzystka i piosenkarka, wielka gwiazda filmu "Lśnienie" w reżyserii Stanleya Kubricka, umarła 11 lipca 2024 roku. Informację na ten temat podał portal X. Warto tu przypomnieć, że rola Wendy Torrance, którą zagrała u boku Jacka Nicholsona, przeszła już do historii kina. Informację o śmierci legendarnej aktorki potwierdził jej partner, Dan Gilroy.
Miała urodę i talent
Shelley Duvall w dniu śmierci miała 75 lat. Na informację o śmierci gwiazdy zareagowały setki tysięcy fanów na całym świecie. Pod koniec życia aktorka wycofała się z Hollywood na dobre, ujawniono też, że Duvall ma problemy psychiczne.
Duvall miała wyjątkową urodę i talent. W Hollywood uważano ją za aktorkę odważną, zdolną dla filmu zrobić wszystko. Kiedy zagrała w kultowym "Lśnieniu", widzowie zamierali na widok tego, co robiła na ekranie. Wielu fanów twierdziło, że przyćmiła swoją grą przerażonej, walczącej o życie dziecka żony psychopaty, samego Nicholsona. Shelley Duvall 7 lipca obchodziła 75. urodziny.
Duvall zmarła we śnie z powodu powikłań wywołanych cukrzycą.
"Moja słodka, droga opuściła nas"
- Moja droga, słodka, wspaniała partnerka życiowa i przyjaciółka opuściła nas. Zbyt wiele cierpienia ostatnio, teraz jest wolna. Odleć, piękna Shelley- wyznał Gilroy w The Hollywood Reporter.
Shelley Duvall zmagała się z licznymi problemami zdrowotnymi, także natury psychicznej. W amerykańskim talk-show "Dr. Phill" opowiedziała o swoich problemach. Aktorka wyznała, że nęka ją "tajemniczy mężczyzna, który chce zająć jej miejsce. O fikcyjnych postaciach, takich jak szeryf z Nottingham, opowiadała tak, jakby był prawdziwe. Mówiła też, że według niej Robin Williams żyje, ale zmienia kształty. Aktorka powiedziała, że widuje aktora. Twierdziła też, że szerszenie wbijają się w jej rdzeń kręgowy, a wewnątrz ciała ma urządzenia elektryczne. Zgodziła się pójść do lekarza, ale zastrzegała, że jej problem dotyczy jedynie aspektu fizycznego, nie psychicznego. Dr. Phill po programie zabrał Duvall do jednego z ośrodków psychiatrycznych, ale aktorka po 3 dniach została wypisana do domu.
Los nie oszczędzał Shelley Duvall. Gwiazda ostatecznie zakończyła swoją karierę, a na ekrany wróciła zaledwie na moment w 2022 roku w filmie "The Forest Hills". Kilka lat wcześniej ujawniła, że podupadła na zdrowiu oraz wymagała leczenia psychiatrycznego. Dan Gilroy był przy ukochanej do ostatnich chwil życia.