Nie da się ukryć, że Ania ostro wzięła się za swoje ciało. Aktorka wygląda seksownie i niezwykle ponętnie. A swoją nową figurę Guzik pokazała na premierze filmu "Miłość na wybiegu", w którym gra szefową agencji modelek.
Zapewne gwiazda na planie zapatrzyła się na wychudzone dziewczyny i sama zapragnęła tak wygladać. Trzeba jednak przyznać, że zrzucenie paru kilogramów to był strzał w dziesiątkę. W krótkiej spódniczce szczupłe nogi Ani wyglądały na jeszcze dłuższe. Natomiast obcisła bluzeczka uwydatniała kształtne piersi i płaski brzuszek artystki.
Szkoda tylko, że u boku Ani wciąż nie ma faceta. Mamy jednak nadzieję, że się to szybko zmieni. Przecież taka seksowna babka nie może być sama.