Od czasu rozstania z aktorem Piotrem Grabowskim (46 l.) Dereszowska sama wychowuje 6-letnią córeczkę. Okazuje się, że gwiazda ma bardzo liberalne poglądy odnośnie do wychowania i jest zwolenniczką filozofii gender, czyli m.in. tego, aby dziecko samo określiło sobie płeć. W chwili obecnej Lenkę wychowuje jak chłopaka.
Anna Dereszowska robi z córki chłopca?!
- Ja byłam chłopczycą, kiedyś łaziłam po drzewach. Teraz patrzę na moją córę, która jest dokładnie taka sama. Jak ma włożyć sukienkę, to jest słabo bardzo. Do pewnego momentu sukienki w ogóle nie wchodziły w grę. Jeśli wybiera sobie jakieś zabawy, to są zdecydowanie te męskie. Nie mamy ani jednej lalki - ani jednej! Mamy roboty, klocki Lego... - opowiadała Dereszowska w programie "Kobiecym okiem" Natalii Hołowni.
Zobacz: GENDER wygrało! Chłopcy w sukienkach i dziewczynki z brodami zgodne z KONSTYTUCJĄ!
- Gender? Tak! Taki typ. Ale pozwalam jej na to. Nie będę jej na siłę zmieniała - dodaje aktorka. Okazuje się, że takie zachowanie zyskuje poklask niektórych psychologów. - Jeżeli dziecko jest szczęśliwe i nie narzuca mu się czegoś, czego ono nie chce, np. nie każe się dziewczynce chodzić w sukienkach, chociaż ona źle się w nich czuje i ogranicza to jej ruchy, to wszystko jest w porządku. Dzieci są różnej natury - mówi nam pedagog i doradca rodzinny Ewa Żeromska.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail