– Tak, zagrała w dwóch (filmach, przyp. red). Reżyserzy byli nią zachwyceni, ale to był przypadek – od razu mówię i ona nie jest pod swoim imieniem i nazwiskiem. Dziecko, które było na planie i z którym miałam mieć interakcje, nie do końca się sprawdzało. Reżyser zapytał mnie wtedy, czy nie mam małej na dole, a ja: „No, mam”. I tak to się stało – opowiada w rozmowie z Pomponikiem. – Niestety, widzę, że już ją ciągnie w tym kierunku, ale mam nadzieję, że będzie się trzymać jak najdalej od tego – dodaje gwiazda „M jak miłość”.
Według nieoficjalnych informacji serwisu Pomponik, córka Weroniki zagrała w filmie "Śniegu już nigdy nie będzie".
Zobacz: Rosati pokazała córeczkę, zdjęcie wywołało burzę. Czy to nie przesada?