Od śmierci Whitney Houston minął ponad tydzień, a w tym czasie wiele wydarzyło się w życiu jej córki, Bobbi Kristiny. 18-latka załamała się po śmierci mamy, trafiła do szpitala, ponoć nawet pogłębił się jej problem z narkotyki i alkoholem. Jej rodzina obawiała się, że dziewczyna może popełnić samobójstwo, a teraz chce, by Bobbi udała się na odwyk.
Do tej pory nastolatka tłumaczyła się ze swoich problemów, mówiąc, że "jest taka, jak jej mama". Teraz ta odpowiedź przeraża, ponieważ prawdopodobnie Whitney wykończyły właśnie narkotyki i środki na depresję pomieszane z alkoholem. Dlatego nic dziwnego, że rodzina nie chce stracić kolejnej bliskiej osoby i będzie ratować Bobbi. Dziewczyna dostała czas na żałobę, jednak już po pogrzebie zaczęto na nią naciskać, by udała się na 60-dniową kurację odwykową.
Czy 60 dni faktycznie wystarczy Bobbi, by pozbyć się nałogu narkotykowego i alkoholowego? Czy uda się uratować nastolatkę?
Córka Whitney, Bobbi Kristina, IDZIE NA ODWYK. Czy uda się ją URATOWAĆ?
2012-02-20
12:50
Bobbi Kristina, córka zmarłej Whitney Houston, ma zaledwie 18 lat, a już od dawna uzależniona jest od narkotyków i alkoholu. Teraz po śmierci jej matki rodzina chce, by nastolatka poszła na odwyk. Czy Bobbi zostanie uratowana i nie skończy jak jej mama?