Bobbi Kriston, córka Whitney Houston wybudziła się ze śpiączki. Jednak dziewczyna juz na całe życie będzie przykuta do łóżka. Całościowe i nieodwracalne zmiany w mózgu jest podstawą do ubezwłasnowolnienia Bobbi. Z tego powodu sąd wyznaczył opiekunów młodej Houston. Będą nimi ciotka Bobbi - Pat i jej ojciec Bobbi Brown. - Z radością przekazujemy do wiadomości publicznej, że sąd wyznaczył Bobby'ego Browna i Pat Houston współopiekunami Bobbi Kristiny Brown, którą nazywamy "Krissi" - potwierdza te doniesienia prawniczka, która będzie nadzorowała opiekę nad Bobbi - Pan Brown i pani Houston są wspólnie odpowiedzialni za decyzje dotyczące opieki nad Krissi i wymogów medycznych.
Współpraca ojca i ciotki nie będzie łatwa. W czasie, gdy Bobbi przebywała w szpitalu rodzina Houston walczyła nad jej łóżkiem o prawo do pielęgnacji dziewczyny. Patricia Houston już zapowiedziała, że zdaje się na wole Boga, jeśli chodzi o zdrowie Bobbi: - Ona jeszcze nie odeszła, ale wiecie, cokolwiek Bóg zadecyduje, to ja to przyjmę... Nic mi do tego. To Jego zadanie - wyznała w wywiadzie dla jednej z amerykańskich stacji telewizyjnych. Ten twór rodzinny może okazać się konfliktowy ze względu na uzależnienie Browna od cracku. Zdarzało się, że w czasie opieki nad Bobbi oboje rodzice zażywali narkotyki.
Zobacz: Córka Whitney Houston brała heroinę i Xanax
Przypomnijmy, Bobbi Kristina została znaleziona nieprzytomna pod koniec stycznia w swoim domu. Młodą kobietę, która próbowała popełnić samobójstwo znalazł w wannie jej mąż. Po przewiezieniu do szpitala, lekarze zdecydowali, że Bobbi zostanie uśpiona farmakologicznie. Od tamtej pory trwała walkę o poprawę jej stanu zdrowia i wybudzenie. Dziś już wiadomo, że dziewczyny nigdy nie wróci do normalnego życia.
Czytaj: Córka Whitney Houston trafiła do szpitala! Znaleziono ją nieprzytomną w wannie!