O tym, że powstaje film o życiu i twórczości Beaty Kozidrak poinformowała lubelska prasa kilka miesięcy temu. Pochodząca z Lublina gwiazda również potwierdziła, że na ekrany trafi ekranizacja dotycząca jej osoby. Reżyserią zajmie się Piotr Domalewski (38 l.), znany z pracy nad filmami "Cicha noc" czy "Jak najdalej stąd". Kreator od dawna nosił się z pomysłem na film o Beacie Kozidrak, a do tego jest pomysłodawcą i scenarzystą spektaklu "Być jak Beata" w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Kozidrak pomysł przypadł do gustu.
- Chyba nic piękniejszego nie mogło mi się przydarzyć niż pokazanie mojego życia, mojego miasta, oczami tak wspaniałych twórców jak Leszek Bodzak i Piotrek Domalewski. Jestem bardzo podekscytowana i bardzo szczęśliwa - mówiła gwiazda.
Dowiedzieliśmy się, że prace nad scenariuszem nadal trwają, a jedną z kandydatek branych pod uwagę do roli głównej jest Kasia Pietras, starsza córka słynnej wokalistki, która jest obdarzona niemal identycznym głosem jak mama. Wizualnych podobieństw również można się u niej doszukać. Z pewnością sama Beata także w roli swojej odtwórczyni widziałaby Katarzynę.
- Kasia ma identyczną barwę głosu jak Beata. Idealnie pasowałaby, żeby zagrać mamę z czasów młodości. Jak się dobrze przyjrzeć, to wizualnie także jest podobna do Beaty. Idealnie pasowałaby do tej roli - mówi „Super Expressowi” osoba z branży muzycznej.
- Beata na pewno chciałaby, żeby to właśnie Kasia odegrała jej rolę. Bardzo wspiera córkę. Na scenie zgrywają się doskonale. Także Kasia świetnie zna mamę i w jej roli mogłaby wypaść lepiej niż zawodowa aktorka - dodaje nasz rozmówca.