Córki Karewicza chciały pochować go z żoną. Syn zdecydował inaczej

2020-04-16 5:15

Choć Emil Karewicz (†97 l.) zmarł miesiąc temu, nadal nie został pochowany. Aktor miał spocząć na cmentarzu w Marysinie Wawerskim w grobie rodzinnym z żoną i matką. Te plany uległy jednak zmianie. Aktor będzie miał pogrzeb państwowy. Ale odbędzie się on dopiero wtedy, kiedy w uroczystości będzie mogło uczestniczyć więcej niż pięć osób. – Cieszę się, że tata zostanie godnie pochowany i spocznie w Alei Zasłużonych na Powązkach – mówi „Super Expressowi" Krzysztof Karewicz, syn aktora.

Emil Karewicz nie żyje

i

Autor: Forum Emil Karewicz nie żyje

Emil Karewicz to niewątpliwie jeden z największych gwiazdorów polskiego kina. Jego głos, uśmiech sprawiały, że nawet jego drugoplanowe role zapadały nam w pamięć. Polacy pokochali go za rolę Brunnera w serialu „Stawka większa, niż życie”.

ZASP nie miał więc wątpliwości, że aktorowi należy się państwowy pogrzeb. Córki aktora chciały spełnić wolę ojca, który pragnął spocząć obok żony. Krzysztof Karewicz przekonał je jednak, że Powązki są godniejszym miejscem dla słynnego aktora.

Dla mnie tata był wielkim artystą. Kiedy pojawiła się propozycja pogrzebu państwowego, stwierdziłem, że to dobry pomysł. Moje siostry były innego zdania, ale udało mi się je przekonać – mówi „Super Expressowi” pan Krzysztof. – Prochy taty obecnie znajdują się w zakładzie pogrzebowym. Pogodziłem się z faktem, że musimy zaczekać z pogrzebem. Tata miał mnóstwo fanów. Ci, którzy go kochali, zasłużyli na to, by móc go pożegnać - dodał. 

Emil Karewicz zmarł 18 marca.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają