Britney Spears ćpała, pilnując swoich dzieci

2012-10-01 4:00

Były menedżer Britney Spears (31 l.) Sam Lufti postanowił wyjawić pewne tajemnice artystki, które jeszcze nigdy nie ujrzały światła dziennego. Wszystko dlatego, że w najnowszej książce Lynne Spears, czyli matki artystki, został oskarżony o załamanie kariery jej córki.

Lufti twierdzi, że w 2007 roku wyszkolone psy policyjne znalazły w domu Britney metaamfetaminę, która była schowana pod dywanem. Na dodatek było to w miejscu zabaw jej dwóch synów Seana Prestona (7 l.) i Jaydena Jamesa (6 l.). To cud, że dzieciaki nie dobrały się do narkotyków.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki